28 kwietnia 2011

Wśród białowieskich rekordzistów

Chodziliśmy dzisiaj z Tomkiem Niechodą, uzbrojonym w laserowy miernik, wśród największych białowieskich drzew. Zanim weszliśmy do obszaru ochrony ścisłej zrobiłem zdjęcia Drogi Browskiej

Po prawej stronie widzimy na zdjęciu obszar Białowieskiego Parku Narodowego. Po lewej ten sam las, ale w części gdzie prowadzi się gospodarkę leśną (zresztą ekologiczną). Na pierwszy rzut oka las niewiele się różni ale po powiększeniu zdjęcia widzimy że jednak inne są cele w lesie gospodarczym, a inaczej wyglada las poddany procesom naturalnym.

25 kwietnia 2011

A w BPN kaczki, obojętne na ludzkie spory...

można się cieszyć, że są a można do nich strzelać. Mamy wolny wybór w ramach ustanowionych przez nas praw panowania nad przyrodą. Które możemy też zmieniać.

20 kwietnia 2011

Konferencja dla dziennikarzy. Wyłączenie powierzchni z gospodarki - ochrona dzięki błędnej interpretacji?

Lasy Państwowe i Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska, po kontroli wyłączyły z gospodarki 16 z 21 wskazanych w raporcie przez Greenpeace powierzchni leśnych, z uwagi na występowanie bagiennych siedlisk priorytetowych, czy występowanie rzadkich ptaków. Lasy Państwowe starają się to przedstawić jako swój sukces. Jak informuje na swojej stronie Radio Białystok: Andrzej Antczak

19 kwietnia 2011

Poseł i senator zaprosili – czyli skandaliczna polityka polityków

Poseł Robert Tyszkiewicz i senator Włodzimierz Cimoszewicz proponują program zrównoważonego rozwoju regionu Puszczy. Na razie wiem tylko tyle. Biura poselskie i senatorskie obu polityków zaprosiły przedstawicieli organizacji pozarządowych :OTOP, WWF, Pracownię, TOK...  Zaprosiły serdecznie na spotkanie konsultacyjne programu „Zrównoważony Rozwój Regionu Puszczy Białowieskiej”, które odbyło się dnia 19 kwietnia o godzinie 15:00 w siedzibie Starostwa Powiatowego w Hajnówce.
Wolałbym, żeby politycy zapraszali mniej serdecznie ale za to z większym szacunkiem dla zapraszanych.

17 kwietnia 2011

Puszcza po wichurach

Potężne podmuchy wiatru sprzed kilku dni powaliły dużo drzew w Puszczy. Wielokrotnie strażacy musieli wyjeżdżać, żeby usuwać drzewa z drogi. W Białowieskim Parku Narodowym też kilka padło na trasę turystyczną, ale widok leżących drzew w różnym wieku jest normalny dla lasu pierwotnego. Najwięcej padło świerków

15 kwietnia 2011

Czym muszą się zajmować polskie sądy


A no tym, co im Lasy Państwowe wysmażą, a ostatnio Nadleśnictwo Hajnówka wysmażyło oskarżenie 17-letniego licealisty–ornitologa że umyślnie i złośliwie płoszył zwierzynę leśną w Puszczy Białowieskiej pod koniec września ubiegłego roku.

12 kwietnia 2011

Trochę bezpieczniej dla dzikich zwierząt

Po licznych naciskach organizacji pozarządowych i wniosku ze strony Białowieskiego Parku Narodowego, dnia 21 października 2010 roku minister środowiska obiecał ustanowić zakaz polowań w otulinie parku. Od dnia 19 kwietnia obietnica ta zostanie formalnie zrealizowana, ponieważ dnia 5 kwietnia 2011 r. minister środowiska podpisał odpowiednie rozporządzenie. Liczebność i struktura populacji będą kształtowane w wyniku naturalnych procesów przyrodniczych. Myśliwi zlikwidują występujące tam ambony i nęciska. Strefa obejmuje powierzchnię 3224 ha. Więcej na stronie BPN

9 kwietnia 2011

PiS przeciw parkowi i przeciw inicjatywie obywatelskiej

Jak informuje Kurier Poranny w swojej hajnowskiej wersji, w Hajnówce odbyło się spotkanie z politykami PiS.  "Jesteśmy przeciw poszerzeniu Białowieskiego Parku Narodowego i przeciw obywatelskiemu projektowi zmian ustawy o ochronie przyrody - oznajmił radny Henryk Łukasiewicz" - czytamy w artykule. Skarży się też wójt Białowieży: "- Mówi pan o inicjatywie oddolnej. Wysłaliśmy mnóstwo pism, na które nikt nam nie odpowiedział. Problem w tym, że my nie mamy wsparcia mediów ogólnopolskich, a one są do dyspozycji ekologów - ripostował Albert Litwinowicz, wójt Białowieży."
 Artykuł i komentarze są tak symptomatyczne, że wklejam tutaj linka dla osób spoza hajnowskiego powiatu:
 Tutaj Link do artykułu.

6 kwietnia 2011

The Guardian i jak rysowano konflikt w ochronie przyrody przed 30 laty

Komentarze wielu anonimów pod poprzednimi postami przypominają sytuację w Europie i Ameryce przed ponad 30 laty. Wówczas też krytykowano tam czasami obrońców środowiska, że zagrażają przyrodzie chodząc po lesie (przypadek Tomka z Puszczy Białowieskiej, którego sprawa o złośliwe płoszenie zwierząt odbędzie się niedługo w sądzie w Hajnówce),  lub domagając się ochrony, albo z pozycji ideologicznych, że przecież trzeba przyrodą gospodarować, wycinać drzewa i kształtować las, bo inaczej to on zginie. Te argumenty posłużyły znanym rysownikom do szeregu żartów z ludzkiej arogancji. Dwa z nich, sprzed 30 lat, tutaj przypomnę:


Pisaliśmy na blogu o wizycie dziennikarzy z The Guardian. Właśnie dzisiaj ukazał się artykuł i dla zainteresowanych tutaj linki do artykułu, bloga Damiana Carringtona i do galerii fotografii towarzyszących artykułowi:
Artkuł
Blog
Galeria fotografii

5 kwietnia 2011

Nowe (odległe) plany rozwoju regionu Puszczy

W regionalnych mediach znajdujemy dzisiaj informacje o tym, że Włodzimierz Cimoszewicz (senator niezależny) i Robert Tyszkiewicz (poseł PO) przedstawili dzisiaj swoją ofertę zrównoważonego rozwoju regionu Puszczy Białowieskiej. Mamy więc coś w rodzaju „Platformy współpracy na rzecz zrównoważonego rozwoju rejonu Puszczy Białowieskiej” bis.

Stolica Zwierzpospolitej


Jak czytam komentarze pod poprzednim postem, to widzę, że nawet cel ochrony przyrody dla wielu osób jest niejasny (bo np. ktoś uważa, że nie ma po co chronić przyrody, jeśli ludzie nie będą tam chodzili, ktoś inny z kolei wycenia przyrodę jak wartość drewna na deski).

3 kwietnia 2011

Niedziela w Puszczy

 Ciepła i słoneczna niedziela wcale nie skłoniła wielu turystów do odwiedzenia Białowieskiego Parku Narodowego, natomiast parking przed ekskluzywną restauracją był zapełniony. W tym kierunku rozwija się ruch turystyczny: Białowieża przyciąga bogatszych klientów atrakcjami luksusowymi. W lesie natomiast, poza ornitologami, zaledwie kilka osób. Trudno się zresztą dziwić, bo sporo jeszcze błota, a niedzielne stroje nie nadają się raczej do chodzenia po wertepach. Słychać więc przede wszystkim dzięcioły. Oto kilka zdjęć z dzisiejszego BPN:

2 kwietnia 2011

Człowiek, który mierzy drzewa (są to fragmenty dłuższej rozmowy, jaka ukazała się w miesięczniku „Czasopis” i będzie dostępna na stronie miesięcznika dopiero za miesiąc)


Tomasz Niechoda jest nauczycielem historii z Lublina, ale nierozerwalnie związany jest z Puszczą Białowieską, którą odwiedza od blisko 30. lat. Przez ten czas przeszedł wszystkie jej ścieżki i bezdroża w poszukiwaniu największych drzew. Nikt, tak jak on nie wie gdzie rosną wszystkie puszczańskie olbrzymy, ale także gdzie zostały wycięte.