31 maja 2015

W innym świetle

W Białowieży jest trochę turystów ale można ich spotkać bardziej w miejscowości niż w lesie. Dla wszystkich, którzy tęsknią za puszczą ale nie mogą tutaj teraz być dzisiaj kilka zdjęć tej samej puszczy, którą pokazywałem w poście z 28-go ale w innym świetle. Nie tylko mozaikowość tego lasu ale także światło zmienia jej klimat.

28 maja 2015

W bardzo starym lesie

Po kilku dniach nieobecności zdjęć z Puszczy Białowieskiej dzisiaj zapraszam na spacer po bardzo starych fragmentach Rezerwatu. Koniec maja a komarów nie ma! To bardzo dobra okoliczność przy fotografowaniu wilgotnych fragmentów puszczy.

27 maja 2015

Z internetu

Podczas wczorajszej manifestacji pod Sejmem (to i inne zdjęcia ze strony "Pracowni")

Krzysztof Parzych, niestrudzenie przemierzający z aparatem fotograficznym Puszczę Białowieską, co kilka dni przedstawia na Facebooku kolejne odkrycia kredowej aktywności tajemniczej niewidzialnej ręki. Nie jest to może jeszcze literatura, ale może niewidzialna ręka z kredą napisze jakąś większą formę? Kto to wie... 

Fot: Krzysztof Parzych

Wspomniałem tu niedawno, że pani Duszejko, bohaterka powieści Olgi Tokarczuk odnajduje się w Puszczy Białowieskiej i o jej przygodach będziemy mogli za rok przeczytać. Okazuje się że region puszczański nieustannie jest terenem literackich i kryminalnych zdarzeń.

22 maja 2015

Jak dziką przyrodę zamienić w hodowlę wybranych gatunków i na tym zarobić


Projekty Life od dawna budzą sprzeciw wielu przyrodników, ale przynoszą zwykle dużo pieniędzy a pieniądze są dla niektórych najważniejsze. W Puszczy Białowieskiej realizowany jest m.in. projekt Life + którego celem jest ochrona orlika krzykliwego. Zapomina się wówczas o tym, że Puszcza jest Dziedzictwem Ludzkości z powodu zachowania na jej obszarze wielu naturalnych procesów. Wręcz przeciwnie, projekt jest silną ingerencją w te procesy. W ramach orlikowego projektu Lasy Państwowe wygoliły kilkukilometrową ranę (do warstwy mineralnej) wzdłuż nieczynnej linii kolejowej, koparki wykopały na polanie przed BPN sztuczne oczka wodne a teraz leśnicy chcą rozwalać tamy bobrowe na rzeczce Łutowni i to w okresie wyjątkowej suszy! Niestety, dyrekcja „ochrony” środowiska wyraziła na to zgodę. 
Tak, dyrekcja ochrony środowiska wyraża zgodę na niszczenie środowiska 
- niszczenie postulowane przez Lasy Państwowe!

Wiele puszczańskich rzek i rzeczek przypomina kanały melioracyjne, bo przed laty, kiedy Puszczę traktowano jako magazyn drewna starano się nimi spławiać wycięte kłody, chciano też pozyskiwać łąki do celów gospodarczych. Krajobraz takich „kanałów” jest tragiczny.

17 maja 2015

Historia...

Dzisiaj o godzinie 16:22 w TVP Polonia będzie można zobaczyć odcinek programu "Czytanie Puszczy" zatytułowany "Szacunek do drzewa", którego bohaterem jest artysta z Hajnówki Wiktor Kabac (na zdjęciu z planu filmowego przy kapliczce poświęconej zesłanym na Sybir). W tym roku przypada też setna rocznica innej migracji a właściwie wypędzenia. Przed stu laty ludzi na tych terenach dotknęły okropności wojny - ludność prawosławna została zmuszona do ucieczki w głąb Rosji, tzw. "bieżeństwa", puszczę natomiast dotknęła największa hekatomba - zaczęło się jej przemysłowe wycinanie. Pierwsze zdarzenie doczekało się otwartej wczoraj wystawy w budynku BPN 

Aneta Prymaka-Oniszk na wystawie w BPN, zorganizowanej z okazji 100-lecia bieżeństwa, wspólnie z Ewą Moroz Keczyńską odkłamuje propagandę rosyjską o dobrowolnym „uchodźstwie”, mającą zdjąć odpowiedzialność z rosyjskiego wojska. Pisze: „Niektórych chłopów wypędza wojsko, inni sami w popłochu uciekają. [...] wybucha panika. Szerzą się, powtarzane także przez żołnierzy, plotki o poczynaniach Niemców na zajętych ziemiach: mają obcinać kobietom piersi, dzieci wrzucać do studni, a mężczyzn zabijać. [...] Najliczniej jadą mieszkańcy prawosławnych wsi, namawia do tego kler. Katolicy wyjeżdżają mniej masowo – księża każą zostawać [...] Wycofujące się wojska palą wsie i mosty.”
Taką Białowieżę sfotografowali Niemcy kiedy wkroczyli do niej w 1915 roku:
Polecamy tę wystawę

Może jesienią br. warto by zorganizować też inną rocznicową wystawę, pokazującą 100 lat wycinania Puszczy? Postaramy się w odpowiednim czasie umieścić poświęcony temu post - ku przestrodze!
Czerlonka przed 100 laty


15 maja 2015

Pytania do pretendentów na stanowisko Prezydenta RP

Obaj kandydaci na fotel Prezydenta RP otrzymali dzisiaj list koalicji 28 organizacji pozarządowych zajmujących się ochroną przyrody i prawami zwierząt z sześcioma pytaniami. Wspieramy na tym blogu kampanię "Niech Żyją!" a jednym z naszych lokalnych postulatów jest likwidacja polowań w Puszczy Białowieskiej, by stała się obszarem innych, bezkrwawych hobby.

12 maja 2015

Czytanie Puszczy 10 !


 

Wczoraj i dzisiaj, w pięknych okolicznościach dzikiej przyrody, realizowane były zdjęcia do dziesiątego już odcinka programu telewizyjnego Beaty Hyży-Czołpińskiej "Czytanie Puszczy". Tym razem bohaterem jest fotograf, który nie jest fotografem. Puszcza jeszcze wiosenna, z jasną zielenią liści. Oto kilka zdjęć z Rezerwatu

11 maja 2015

Niecarska Białowieża

Staramy się na blogu pokazywać przyrodę puszczy i pisać o przyrodniczym aspekcie jedynego w Polsce przyrodniczego dziedzictwa ludzkości, ale tym razem o krajobrazie kulturowym. Dobiegają końca prace nad nową formą architektoniczną w miejscu dawnej carskiej rampy kolejowej. Rzadko w naszej przestrzeni architektonicznej pojawiają się nowe formy, które jej nie niszczą a wzbogacają. Tak właśnie dzieje się w Białowieży, dzięki prywatnej inwestycji właścicielki dworu „Wejmutka”. Powstała atrakcyjna forma nawiązująca do historii miejsca, ale – naszym zdaniem – ładniejsza od carskiego oryginału, ociekającego bizantyjskim przepychem. 
Gratulujemy Olimpii, której władze gminne a może i władze wojewódzkie powinny szczególnie podziękować za uatrakcyjnienie miejscowości i stworzenie pięknej bryły architektonicznej zagospodarowującej kluczową przestrzeń zamykającą historyczne założenie parkowe. Inwestorka realizuje swoją wizję, niejako wbrew klimatowi narzekania na ochronę przyrody (będąc zwolenniczką dużego parku narodowego nie odniosła sukcesu w lokalnych wyborach), a korzystamy z tego wszyscy, bo nowy obiekt podniósł ogromnie jakość przestrzeni społecznej! Czy starczy mądrości, żeby nie obudować okolicy jakimiś gargamelami?
Warto dodać, że Olimpia od pewnego czasu prowadzi w Wejmutce „Akademię bioróżnorodności”, uczącą o procesach naturalnych w puszczy a w otoczeniu historyzującej rampy będzie można nauczyć się tropów dzikich zwierząt żyjących w Puszczy Białowieskiej. Można więc prowadzić działalność odwołując się do tego co w puszczy najcenniejsze! 


9 maja 2015

Wczesna zieleń




Zaniedbywaliśmy ostatnio na blogu zdjęcia pokazujące jak puszcza wygląda, jak się zmienia każdego dnia. Dzisiaj więc aktualne zdjęcia, pokazujące obszar ochrony ścisłej - jak teraz, w świeżej zieleni dopiero co rozwiniętych liści - wygląda. Mamy teraz wczesny (bo jeszcze nie wszędzie w pełni rozwinięty) aspekt czosnkowy. Wszędzie tam, gdzie pojawia się lipa mamy łany czosnku niedźwiedziego, który zaczął intensywnie kwitnąć. Chłodne noce a może przede wszystkim susza (brakuje stojącej wody) są przyczyną nieobecności komarów, chociaż bywały lata, że 9 maja słychać już było ich unisono w całym lesie. Poniżej dzisiejsza seria zdjęć przyrody bez śladów człowieka - czyli pięknej pięknem naturalnym, pierwotnym!

6 maja 2015

Puszcza Białowieska – Leśne Dziedzictwo Europy – wieloletni projekt Lasów Państwowych




Jak czytamy w liście rozesłanym przez RDLP w Białymstoku Dyrektor Generalny Lasów Państwowych podjął decyzję o realizacji programu zintegrowanego: Puszcza Białowieska – Leśne Dziedzictwo Europy. Jest to inicjatywa wieloletnia (do 2022 roku), która ma na celu rozwój regionu w oparciu o dziedzictwo jakim jest Puszcza Białowieska. Jak czytamy w piśmie chroniąc ekosystemy puszczy zamierza się rozwijać w niej funkcje turystyczne i edukacyjne. Do końca bieżącego roku planowane jest systemowe podejście do programu z udziałem samorządów, organizacji pozarządowych i wszystkich „którym bliska jest idea ochrony i zachowania środowiska naturalnego”. Program zakłada skonsolidowane wykorzystanie środków z różnych źródeł oraz własnych Lasów Państwowych.
Kierownikiem projektu jest doświadczony leśnik Waldemar Paweł Sieradzki. To zasadniczo odmienne od dotychczasowego, całościowe podejście do funkcji Puszczy Białowieskiej ze strony Lasów Państwowych. Będziemy informowali na blogu o zamierzeniach i realizacji. 

4 maja 2015

Dialog w stylu białowieskim i o narodzie wybranym


Puszcza Borecka, choć niezbyt stara bywa nazywana małą Puszczą Białowieską. Okazuje się, że tam również jej "obrońcy" z puszczańskiej Santy powołują się na casus Puszczy Białowieskiej, Dotarła do nas taka oto ulotka, jaką w rękach księdza Tomasza Duszkiewicza zobaczył organizator spotkania sprzed kilku dni. Otóż w czwartek 29 kwietnia w Kruklankach odbyło się spotkanie zorganizowane przez Andrzeja Suleja. Przyczynkiem do jego organizacji był zły odbiór społeczny działań podejmowanych przez niego w obronie najcenniejszych pozostałych naturalnych skrawków Puszczy Boreckiej. Oczekiwano, że przy tej okazji rozwiane zostaną mity i pomówienia, jakie pojawiają się w związku z podejmowanymi przez niego działaniami. Z założenia miało to być spotkanie głównie z pracownikami ZUL oraz miejscowymi służbami leśnymi. Skromna informacja na ten temat ukazała się w formie komunikatu rozwieszonego dwa dni wcześniej w liczbie kilku egzemplarzy na tablicach ogłoszeń i publikacji tegoż na facebookowym profilu
 Nieoczekiwanie w czwartkowe popołudnie na spotkaniu pojawili się bardzo licznie leśnicy z trzech okolicznych nadleśnictw: Borki, Czerwony Dwór, Giżycko oraz przedstawiciele organizacji Santa, którzy dystrybuowali powyższą ulotkę.

Na szlakach w weekend majowy

Białowieżę odwiedziło w pierwszy weekend majowy bardzo wielu turystów. Popularność rowerów prowokowała niektórych do pytań, dlaczego w tak niewielkiej miejscowości nie pomyślano o pasach dla ruchu rowerowego zamiast budowania chodników po obu stronach uliczek? Faktycznie, w takie dni jak ostatnio "centrum" Białowieży było zastawione samochodami i rowerzyści musieli się między nimi przeciskać. Ale to tylko dygresja z ust zapalonych cyklistów z odległego miasta. Na szlakach turystycznych było różnie. Pomimo zamknięcia drogi, czekającej na remont (ma być wykonany jeszcze w tym roku) zdarzali się turyści korzystający z Żeber żubra i to bardzo zadowoleni z tego, ze jest to obecnie dzika ścieżka, dostarczająca radości z pokonywania jej na własną odpowiedzialność. Na najpopularniejszym szlaku prowadzącym z Białowieży do rezerwatu zwierząt ruch był spory. Poniżej kilka zdjęć z obu szlaków turystycznych: